Wirtualny trzepak … czyli czemu dzieci nie chcą wychodzić z domu?

10 mar 2020

Dzieciństwo sprzed lat kojarzone jest z beztroską zabawą na podwórku w środowisku znajomym i bliskim. W tym klasycznym wyobrażeniu to czas zabaw, do których niepotrzebne były drogie sprzęty, wystarczyła tylko dziecięca wyobraźnia oraz kreatywność. Nie sposób nie zauważyć, że dzisiejsze dzieciństwo znacząco się różni od przedstawionego obrazka. Dzieci owszem bawią się, ale często same lub w niewielkim gronie. Do tego często służą im drogie zabawki, telefony, tablety, konsole itd.

To wszystko rodzi wiele pytań i sprowadza do refleksji – czy dzisiejsze dzieciństwo daje szansę na właściwy rozwój osobowościowy młodemu człowiekowi?

Świat nie całkiem realny

Dla współczesnych dzieci i młodzieży przestrzeń nowych mediów jest tą, którą zastali, przychodząc na świat. W związku z tym trudno się dziwić, że dla nich funkcjonowanie bez mediów jest niewyobrażalne. Odgrywają one znaczącą rolę w życiu młodych ludzi, bowiem czerpią z nich wzorce zachowań, wiedzę, rozrywkę oraz komunikują się za ich pomocą. Słuszne zatem wydaje się podejmowanie rozważań o oddziaływaniu nowych mediów na młode pokolenia. Nie trudno dostrzec taki wpływ na ich rozwój poznawczy, kulturowy, społeczny i emocjonalny. Obecnie rozrywką dla młodych są gry komputerowe i godziny spędzone na portalach społecznościowych. 

Z biegiem czasu media nabrały o ogromnego znaczenia i stały się nieodłączną częścią życia każdego człowieka. Dzisiejszy świat nie byłby w stanie funkcjonować bez wszechobecnych mediów. Związane jest to z procesem zwanym mediatyzacją, który polega na pośredniczeniu mediów w poznawaniu świata przez ich odbiorców. 

Dzisiejsza rzeczywistość jest tak skonstruowana, że ludzie w dobie sukcesu nie zauważają wielu istotnych aspektów dnia codziennego, które niewątpliwie mają wpływ na jakość ich życia, a ignorując je, przyzwalają na ograniczenia w takim przedstawianiu świata. Warto również zauważyć, że media dają współczesnemu człowiekowi niezliczenie dużo możliwości, m.in. szybką i łatwą komunikację, możliwość zdobywania informacji, oraz są źródłem rozrywki – także dla dzieci.

Realny trzepak a wirtualne miejsce e-przestrzeni w funkcjonowaniu współczesnego dziecka

Dzieciństwo sprzed lat kojarzone jest z beztroską zabawą na podwórku w środowisku znajomym i bliskim. W tym klasycznym wyobrażeniu to czas zabaw, do których niepotrzebne były drogie sprzęty, wystarczyła tylko dziecięca wyobraźnia oraz kreatywność. 

Nie sposób nie zauważyć, że dzisiejsze dzieciństwo znacząco się różni od przedstawionego obrazka. Dzieci owszem bawią się, ale często same lub w niewielkim gronie. Do tego często służą im drogie zabawki, telefony, tablety, konsole itd. Czas wolny współczesnego dziecka po brzegi wypełniany jest kontaktem z mediami oraz tym, co mogą mu zaoferować, a jak się okazuje – mogą wiele. Tak, jak kiedyś nasz czas wypełniany był zabawą na podwórku, tak teraz wypełniany jest grą na telefonie czy konsoli. Tak, jak kiedyś mogliśmy spędzać niezliczenie wiele godzin ze znajomymi, tak teraz dzieci mogą przez całe dnie kontaktować się z nimi, nie wychodząc z domu. To tylko kilka porównań, a jest ich naprawdę dużo.

To wszystko rodzi wiele pytań i sprowadza do refleksji – czy dzisiejsze dzieciństwo daje szansę na właściwy rozwój osobowościowy młodemu człowiekowi? Czy jest ono dla dzieci krzywdzące? A może znajdują one w wirtualnej rzeczywistości coś, czego my, dorośli, nie potrafimy dostrzec? Może to, co kiedyś dla nas było atrakcyjne, dla nich po prostu takie nie jest? Czy wynika to z różnic pokoleniowych tudzież środowiskowych? A może to jeden ze skutków postępu technologicznego, do których należy się dostosować? Takich pytań nasuwa się ogromna ilość, ale każdy dorosły, patrząc przez pryzmat swojego dzieciństwa,  zapewne nie będzie w stanie w pełni na nie odpowiedzieć. Wirtualna rzeczywistość zdominowała wiele etapów życia człowieka, a jednym z nich niewątpliwie jest dzieciństwo.

Świat „internetów”

Internet jest bardzo atrakcyjnym nośnikiem nie tylko wiedzy, ale także rozrywki. Każdy z dorosłych na myśl o placu zabaw ma w głowie obraz gromadki uśmiechniętych dzieci, jednak współcześnie miejsca te często są opustoszałe. W dzisiejszych czasach zauważa się, że dzieci preferują spędzanie czasu wolnego w domu przed nowoczesnymi urządzeniami aniżeli na świeżym powietrzu. 

Na podstawie literatury można wymienić najważniejsze funkcje przestrzeni internetowej:

1.   informacyjną, która polega na przekazywaniu i obieraniu informacji w dość łatwy i przyjemny sposób;

  1. kształcącą, która polega na prezentowaniu treści w sposób umożliwiający rozwijanie zasobu wiadomości z różnych dziedzin;
  2. stymulującą, która polega na motywowaniu odbiorcy, rozbudzaniu kreatywnych zachowań oraz kształtowaniu twórczej postawy;
  3. interpersonalną, która pozwala na dzielenie się z innymi własnymi emocjami oraz na poznawanie problemów innych ludzi;
  4. wychowawczą, która polega na propagowaniu różnych stylów życia;
  5. ludyczną, polegającą na dostarczaniu rozrywki korzystającym z Internetu.

 

Biorąc pod uwagę wymienione funkcje, można stwierdzić, że media są dla ludzi, a tym samym dla dzieci niezwykle przyjemną i wygodną formą spędzania czasu wolnego, ponieważ pozwalają bez większego wysiłku na znalezienie interesujących treści. Informacje te są przekazywane w taki sposób, że dzieci z łatwością mogą je przyswoić i zrozumieć. Poza tym Internet jest miejscem, w którym dziecko może pozwolić sobie na ekspresję własnych emocji oraz poznać problemy innych ludzi. Wirtualna przestrzeń sama w sobie jest dość różnorodna i nie stawia ograniczeń dotyczących wyrażania siebie, jak i swoich poglądów, dzięki czemu młody człowiek ma szansę poznać inne perspektywy patrzenia na świat.

Życie bez Internetu

Dzieci traktują  media jako istotny element swojego  życia, a co za tym idzie – trudno jest im wyobrazić sobie życie bez nich. Korzystanie z Internetu pomaga dzieciom w codziennych obowiązkach, nauce, ale także dostarcza rozrywki i daje możliwość relaksu.  Nie można pominąć faktu, że pomimo korzyści, dzieci dostrzegają również wady korzystania z Internetu i doskonale zdają sobie sprawę z niebezpieczeństw, które mogą im się przytrafić. Dzieci mają świadomość, że problem ich dotyczy. Być może jest to rezultat akcji profilaktycznych, które coraz częściej są organizowane, a może same dostrzegają konsekwencje nadmiernego korzystania z Internetu, np. pogorszenie wyników w nauce. Niezwykle optymistyczne jest to, że dzieci zdają sobie sprawę z zagrożeń, a w rezultacie są bardziej ostrożne i podchodzą z dystansem do pewnych sytuacji. Jednak mimo to, my, dorośli, powinniśmy nieustannie czuwać nad dzieckiem oraz kontrolować jego działania w Internecie, ponieważ rodzice nie zawsze wiedzą, co maluchy robią w e-przestrzeni. Wirtualna rzeczywistość to świat, który ulega ciągłym zmianom, którym nie jesteśmy w stanie zapobiec ani zahamować ciągłej ewolucji tego zjawiska. W związku z szybkim rozwojem Internetu pojawiają się w nim coraz to nowsze zagrożenia, którym powinniśmy zapobiegać oraz chronić swoje dziecko przed ewentualnymi niekorzystnymi skutkami zdarzeń.

 

Bibliografia:

  1. Graszewicz M., Lewiński D., Wstęp do systemowej teorii Internetu [w:] Jeziński M., Seklecka A., Wojtkowski Ł. (red.), Nowe medium we współczesnym społeczeństwie, Wyd. Naukowe UMK, Toruń 2011.
  2. Jegier A., Nie ma rzeczy doskonałych, czyli o korzystaniu z komputera w czasie wolnym [w:] Jegier A. (red.), Czas wolny małych dzieci w świecie realnym i wirtualnym, Wyd. Difin, Warszawa 2016.
  3. Pisarek W., Słownik terminologii medialnej, Wyd. Universitas, Kraków 2006.

 

Roman Lorens

Specjalista prawa oświatowego, 

trener, ekspert ds. awansu zawodowego nauczycieli, wieloletni wykładowca.