Pierwszy kontakt z Eduterapeuticą miałam kilka lat temu, pracując z uczniem z ADHD i trudnościami w koncentracji. Tradycyjne metody zawodziły – dziecko nie było w stanie skupić się dłużej niż kilka minut. Wtedy po raz pierwszy skorzystałam z programu "Eduterapeutica Lux ADHD" i pamiętam, jak bardzo zaskoczyła mnie reakcja ucznia. Ćwiczenia multimedialne były na tyle angażujące, że uczeń sam prosił o kontynuację pracy. Uświadomiłam sobie wtedy, że odpowiednio dobrane narzędzia mogą stać się motywatorem, a nie tylko dodatkiem do terapii.

 

Z czasem zaczęłam sięgać po kolejne pakiety: SPE 1-3, Logopedię Spectrum, Koncentrację Uwagę, a także te dotyczące kompetencji emocjonalno-społecznych. Każdy z nich wnosił coś unikalnego. Pracując z dziećmi z ryzykiem dysleksji, bardzo pomocne okazały się ćwiczenia rozwijające analizę i syntezę wzrokowo-słuchową. Dla dzieci z trudnościami w relacjach społecznych ogromne znaczenie miały animowane sytuacje społeczne i gry karciane wspierające rozpoznawanie emocji.
 

To, co najbardziej cenię w Eduterapeutice, to możliwość indywidualizacji pracy. Każde dziecko jest inne, a program pozwala na dobranie ćwiczeń tak, aby były adekwatne do aktualnych możliwości ucznia. Niezwykle pomocne są również gotowe karty pracy i scenariusze – nie tylko ułatwiają planowanie zajęć, ale też są doskonałym materiałem do pracy w domu z rodzicami.

Ważnym aspektem jest także rozwój motoryki i koordynacji wzrokowo-ruchowej. Programy, w których wykorzystywane są długopisy 3D czy manipulacyjne karty, pozwalają dzieciom nie tylko trenować sprawność manualną, ale też doświadczyć satysfakcji z tworzenia czegoś własnoręcznie. Widzę, jak dzieci z trudnościami grafomotorycznymi stają się bardziej pewne siebie, gdy ich prace zyskują formę przestrzenną.
 

Nie sposób pominąć aspektu sensorycznego – wiele ćwiczeń działa jednocześnie na wzrok, słuch i ruch. Taka stymulacja wielozmysłowa sprawia, że dzieci szybciej się uczą, są bardziej zaangażowane, a efekty pracy terapeutycznej stają się trwalsze.

Z perspektywy pedagoga, który przez lata testował różne metody, mogę śmiało powiedzieć, że Eduterapeutica to narzędzie, które realnie wspiera rozwój dziecka. Nie zastępuje nauczyciela, ale go wzmacnia. Nie rozwiązuje wszystkich problemów, ale daje konkretne możliwości pracy z dzieckiem tam, gdzie wcześniej było to trudne. To technologia, która nie przytłacza – przeciwnie, daje przestrzeń do twórczej i skutecznej terapii.

Cieszę się, że coraz więcej placówek edukacyjnych sięga po takie rozwiązania. Wierzę, że dzięki nim dzieci z trudnościami będą miały większe szanse na sukces – nie tylko edukacyjny, ale też emocjonalny i społeczny. A my, pedagodzy, zyskamy narzędzia, które naprawdę odpowiadają na wyzwania współczesnej szkoły.